W Orange wiemy, że to różnorodne zespoły technologiczne są w stanie stworzyć nowoczesne rozwiązania telekomunikacyjne. Stawiamy na innowacje i technologie. Są modne i są przyszłością. I chce zajmować się nimi coraz więcej kobiet. My już to widzimy w Orange! Uważamy, że kobiety powinny zostać na równych zasadach WŁĄCZONE do świata technologii! Pokaż nam swoje możliwości. Stwórz z nami swój technologiczny plan na przyszłość. Włącz
Kobiety w Orange... rządzą! Jesteśmy i będziemy aktywną częścią społeczności. Tworzymy technologie, rozwijamy karierę, stanowimy ważny filar firmy, jesteśmy… WłączOne. Poznajcie nasze historie.
Zajmujemy wiele stanowisk związanych z najbardziej zaawansowanymi technologiami. Sprawdź, za jakimi sukcesami stoimy, nad jakimi projektami pracujemy oraz za co cenimy Orange. Aha, jeszcze jedno. Będziemy zachwycone, jeśli do nas dołączysz!
Myślę, że właśnie to jest jednym z największych atutów pracy z technologiami, że tak wiele jest do odkrycia i obszar ten bardzo szybko się rozwija, a choć technologie otaczają nas na co dzień, dla większości z nas ich działanie jest czarną magią. Pracując w dziedzinie technologii, mam okazję zrozumieć choć część tego świata.
Studiuję informatykę na Politechnice Warszawskiej i jestem w trakcie pisania pracy inżynierskiej. Bardzo lubię uczyć się nowych rzeczy i poznawać świat. Jeśli czegoś nie umiem, to znaczy, że jeszcze tego nie umiem, ale to może się wkrótce zmienić. Na co dzień pracuję w zespole zajmującym się rozwojem i utrzymaniem aplikacji mobilnej MójOrange. Zajmuję się wdrażaniem nowych funkcjonalności w aplikacji oraz naprawą błędów, które się pojawiają. Pracuję w zespole deweloperów i wspólnie dbamy o rozwój aplikacji. Jednak aplikacja jest ogromnym przedsięwzięciem i oczywiście stoi za nią jeszcze mnóstwo innych ludzi, z którymi mam okazję współpracować, więc praca tutaj nie ogranicza się jedynie do kodowania, ale jest również pracą w zespole.
Jeśli chodzi o dziedzinę technologii, którą ja się zajmuję, czyli programowanie, lubię w niej to, że mam w tym obszarze bardzo duże możliwości twórcze i mając do dyspozycji w zasadzie tylko komputer, jestem w stanie stworzyć coś z niczego, a na dodatek widzę, że to „coś” działa i jest potrzebne, ponieważ korzysta z tego tak wiele osób. Mam tu też duże pole do rozwoju. Mimo że wiele się już nauczyłam, cały czas widzę, że to tylko wierzchołek góry lodowej i mnóstwo jeszcze przede mną. Jest tu tak wiele do zgłębienia, że chyba nie sposób nauczyć się wszystkiego. Myślę, że właśnie to jest jednym z największych atutów pracy z technologiami, że tak wiele jest do odkrycia i obszar ten bardzo szybko się rozwija, a choć technologie otaczają nas na co dzień, dla większości z nas ich działanie jest czarną magią. Pracując w dziedzinie technologii, mam okazję zrozumieć choć część tego świata.
Moja przygoda z technologią rozpoczęła się na studiach. Muszę przyznać, że kierunek wybrałam jeszcze bez pewności, jednak ludzie, których spotkałam i rzeczy, których się uczyłam powoli wprowadziły mnie w ten świat i pokazały wiele możliwości, jakie przede mną stoją. Myślę, że praktyki w Orange były jednym z kamieni milowych mojej kariery w technologiach, która dopiero się zaczyna.
Myślę, że to ważne, aby kobiety wybierały kariery w technologiach i zdobywały umiejętności w tym zakresie, bo technologie są dla wszystkich – wszyscy z nich korzystamy, więc również wszyscy powinniśmy je tworzyć. Być może niektórym kobietom wydaje się, że to coś trudnego, bardzo skomplikowanego, ale zapewniam was, że wcale tak nie jest. Poza tym – to po prostu bardzo ciekawe. :-) Kobiety mogą wnieść nowe, świeże spojrzenie i rozpatrując rzeczy pod innym kątem, zwracając uwagę na obszary, o których mężczyźni nie pomyślą. A jakie kompetencje będą miały znaczenie w zawodach technologicznych? Przychodzą mi do głowy przede wszystkim elastyczność działania, otwartość na zmiany i chęć ciągłego rozwoju oraz nieszablonowe spojrzenie na rzeczywistość (branża technologiczna rozwija się tak szybko, że aby za nią nadążyć, trzeba posiadać wszystkie te cechy, a na dodatek ogromne pokłady energii). Ponadto myślę, że kompetencjami przyszłości są przede wszystkim umiejętności miękkie, które pozwalają nam się doskonalić i których nie nauczą się za nas maszyny. Najważniejszą rolą człowieka jest bycie twórczym, nie odtwórczym, dlatego powinniśmy z tego korzystać.
Dzięki praktykom miałam możliwość poznania oprogramowań, o których wcześniej nie słyszałam. Praktyki w Orange były moją pierwszą stycznością z prawdziwym, dużym światem technologicznym. To, że udało mi się już na studiach zobaczyć, jak on wygląda i zweryfikować swoje wyobrażenia, tylko pomoże mi w przyszłości.
Nazywam się Luiza, aktualnie jestem na III roku studiów informatyki stosowanej na Politechnice Warszawskiej. Na co dzień mieszkam w Warszawie, jednak często odwiedzam również Kraków, moje miasto rodzinne. Interesuję się sztuką i architekturą, choć sama talentu artystycznego niestety nie mam. Uwielbiam też czytać książki, a później dyskutować o nich z moją przyjaciółką.
W Orange dostałam się na program praktyk do Orange Innovation, wydziału centrum kompetencji i usług teleinformatycznych. Rozwiązywałam głównie zadania, które miały na celu usprawnienie i zautomatyzowanie pracy labu. Dzięki praktykom miałam możliwość poznania oprogramowań, o których wcześniej nie słyszałam – przykładowo Ansible, w którym najczęściej pracowałam. Jest to narzędzie, które służy do konfiguracji, wdrażania oprogramowania oraz automatyzacji i koordynacji różnych zadań informatycznych (np. ciągła aktualizacja konfiguracji routerów). Gdyby nie praktyki, myślę, że nie miałabym z nim do tej pory do czynienia.
Moja kariera w technologiach tak naprawdę dopiero się rozpoczyna. Praktyki w Orange były moją pierwszą stycznością z prawdziwym, dużym światem technologicznym. Wydaję mi się, że specyfika i możliwości pracy w obszarach technologicznych są tak duże oraz tak często i szybko się zmieniają, że ciężko jest teraz powiedzieć, jak może wyglądać moja dalsza ścieżka zawodowa. Moim zdaniem jednak to, że udało mi się już na studiach zobaczyć, jak wygląda prawdziwy świat i dzięki praktykom zweryfikować swoje wyobrażenia, tylko pomoże mi w przyszłości.
Najcenniejszym dla mnie aspektem w pracy w technologiach jest to, że każde zadanie jest inne i dzięki temu jest zawsze nowym wyzwaniem. Jeśli ktoś nie lubi nudy albo monotonii, tu nie musi się martwić. Ważnym aspektem jest też to, że jest tu zachowana równowaga miedzy pracą zespołową i indywidualną. Dzięki temu, że pracuje się przeważnie w zespole, zawsze można liczyć na czyjąś pomoc i nie jest się zdanym na siebie. A praca w zespole, zwłaszcza różnorodnym, bardzo wzbogaca. Osoby z różnych środowisk, o innych zapatrywaniach, płciach, z rozmaitych kręgów kulturowych dostarczają barwnych, niebanalnych wizji i pomysłów. Stawiając na tę różnorodność, zwiększamy swoje szanse na najlepsze rozwiązanie, bo spojrzenia z różnych perspektyw czy poglądy różnych osób, czasami sprzeczne, mogą doprowadzić do takich rozwiązań, o których byśmy w pierwszej chwili w ogóle nie pomyśleli. Osiągamy je dzięki temu, że musimy nawzajem przekonać się do swojego pomysłu albo znaleźć wspólnie odpowiadający wszystkim kompromis.
Ale różnorodność nie oznacza, że kobiety „powinny” wybierać technologiczne zawody. Uważam, że żaden zawód nie powinien zamykać się w barierach płciowych, gdyż płeć tutaj nie ma znaczenia. Każdy człowiek powinien podążać karierą zawodową, w której pragnie się rozwijać. Uważam, że nie powinno się tutaj robić nic na siłę. Jeśli kobiety chcą wybierać zawody technologiczne – szczerze zachęcam! Jeśli nie, nie ma problemu. Trzeba pamiętać, że liczą się nasze kwalifikacje, wiedza, zapał i chęci i przede wszystkim to, żebyśmy robili i robiły to, co nam sprawia po prostu przyjemność.
Jeżeli dziewczynki będą widziały przykłady kobiet, które odniosły sukces w sferze zawodowej, pracują w technologiach, są naukowczyniami, liderkami, kierowniczkami projektów, data scientistkami, UX designerkami itd., łatwiej im będzie wyobrazić sobie siebie w tych rolach. Dzięki temu część z nich, zgodnie ze swoimi preferencjami, wybierze pracę w technologiach.
Kim jestem? Przede wszystkim kobietą, której głowa jest pełna marzeń i planów. Cześć już zrealizowałam dzięki uporowi, wytrwałości i ciężkiej pracy. Realizacja pozostałych wymaga sporo zaangażowania i cierpliwości. Moim motorem do działania jest pasja rowerowa. Rower nauczył mnie, że systematyczna praca, nawet niewielki progres, zawsze ma znacznie, bo z perspektywy czasu możemy się cieszyć doskonałymi wynikami i to podejście przekładam na pracę. Staram się o tym pamiętać szczególnie w trudniejszych chwilach.
W Orange jestem kierowniczką projektów, odpowiedzialną za kreowanie pozytywnego wizerunku Orange jako sieci #1. Specjalizuję się w przekazywaniu wiedzy na temat sieci, głównie mobilnej, która może być przydatna z punktu widzenia pracownika i klienta. Jestem dumna, że na przestrzeni ostatnich lat udało mi się zbudować taką wiedzę na temat działania sieci mobilnej, że jestem uważana za specjalistkę w konkretnych kwestiach. Jestem człowiekiem akcji, bardzo nastawionym na rozwój; nawet jeśli czasami boję się nowych wyzwań, ten strach nie powstrzymuje mnie od działania. Od początku pracy w Orange miałam okazję spotkać bardzo wielu wspaniałych ludzi, którzy pomogli mi w rozwoju, a ja zawsze wyciągałam własne wnioski z ich rad oraz korzystałam z nadarzających się okazji. Po kilku latach pracy w Transformacji, najpierw jako asystentka, później jako młodsza kierowniczka projektu, zapragnęłam zmiany i dlatego zaaplikowałam do Rozwoju Operacyjnego Techniki – tak zaczęła się moja kariera w technologiach.
W ostatnim czasie sporo czasu poświęcam tematowi 5G, a także takim funkcjonalnościom jak np. VoLTE. Miałam szczęście uczestniczyć w kilku projektach crossdomenowych, dzięki czemu zdobyłam bardzo cenne doświadczenie i wiedzę, także na tematy technologiczne. Trudno byłoby mi wskazać jeden najciekawszy! Praca w technologiach jest dla mnie ciągłym wyzwaniem, co pozytywnie wpływa na moją motywację. Technologie to bardzo zróżnicowany, a przez to rozwojowy obszar, gdzie każda zainteresowana osoba może znaleźć odpowiednie miejsce do pracy i poszerzania swoich kompetencji.
Warto pamiętać, że kompetencje z zakresu zarządzania projektami są bardzo uniwersalne, można je bowiem wykorzystywać we wszystkich rodzajach projektów. To, co istotne, to zdobywanie wiedzy potrzebnej do specjalizacji w konkretnym kierunku, tutaj przyda się zacięcie do nauki. W przyszłości ważne będą też kompetencje interpersonalne, takie jak komunikacja i efektywna praca w zespole, zdolności adaptacyjne i gotowość do zdobywania wiedzy. Kluczowa jest też umiejętność krytycznego myślenia – bez niej nie będziemy w stanie odnaleźć się w szumie informacyjnym i rosnącej ilości fake newsów, których ilość rośnie w zastraszającym tempie.
Czy kobiety powinny wybierać technologiczne zawody i zdobywać takie umiejętności? Wcale nie uważam, że cokolwiek powinny lub muszą. Stoję raczej na stanowisku, że kobiety mogą robić to czego chcą, bo z pewnością mają ku temu potrzebne predyspozycje. Sądzę jednak, że kluczowe jest odpowiednie modelowanie ról od najmłodszych lat życia. Jeżeli dziewczynki będą widziały przykłady kobiet, które odniosły sukces w sferze zawodowej, pracują w technologiach, są naukowczyniami, liderkami, kierowniczkami projektów, data scientistkami, UX designerkami itd., łatwiej im będzie wyobrazić sobie siebie w tych rolach. Dzięki temu część z nich, zgodnie ze swoimi preferencjami, wybierze pracę w technologiach. Będą także z większą odwagą pokonywały wyzwania w karierze, a tych z pewnością nie zabraknie.
Data science to nie tylko nauka o danych, to świat, w którym informacje zawarte w danych stają się źródłem inspiracji oraz umożliwiają stworzenie nowych rozwiązań technicznych poprzez dostarczanie istotnych informacji biznesowych. Można powiedzieć, że jestem wróżką, która zamiast talii kart czy fusów, potrafi przewidywać i zmieniać przyszłość za pomocą danych.
Na co dzień mieszkam i pracuję jako data scientistka, prywatnie jestem szczęśliwą żoną i mamą 2-latki, a w wolnym czasie fotografuję, jeżdżę na rowerze, ćwiczę, działam aktywistycznie i od niedawna uczę się języka francuskiego. Uwielbiam podróżować i poznawać nowe kraje oraz inne kultury. Gdy nie podróżuję, rozwijam smart home i internet rzeczy – drzwi do domu otwieram telefonem, telewizor głosem, a odkurzacz włącza się sam.
Już w szkole bardzo lubiłam matematykę i przedmioty ścisłe, potem zaczęłam interesować się ekonomią, więc idealnym połączeniem były dla mnie studia z informatyki i ekonometrii. Już wtedy wiedziałam, że to chcę robić zawodowo. Swoją karierę rozpoczęłam jeszcze na studiach jako analityk w firmie naukowo-badawczej, co jeszcze mocniej potwierdziło moje przekonanie o dobrym wyborze ścieżki zawodowej.
W Orange tworzę modele ekonometryczne, czyli staram się opisać rzeczywistość i zadany problem za pomocą danych liczbowych. W tym celu wykorzystuję różne algorytmy uczenia maszynowego, które potrafią odnaleźć ukryte zależności między danymi historycznymi i nauczyć się ich, aby w przyszłości zastosować je na nowych danych. Dzięki temu możemy przewidywać, który z klientów najprawdopodobniej kupi produkt A za miesiąc czy też na którym routerze nastąpi awaria w ciągu najbliższych 15 minut. Data science to nie tylko nauka o danych, to świat, w którym informacje zawarte w danych stają się źródłem inspiracji oraz umożliwiają stworzenie nowych rozwiązań technicznych poprzez dostarczanie istotnych informacji biznesowych. Można powiedzieć, że jestem wróżką, która zamiast talii kart czy fusów, potrafi przewidywać i zmieniać przyszłość za pomocą danych. To, co cenię i lubię najbardziej, to możliwość ciągłego doskonalenia swoich umiejętności, poznawania najnowszych technik – a jeśli dorzucimy do tego fakt, że mamy dostępne coraz szybsze komputery czy możliwość przetwarzania danych w chmurze, nasza praca wydaje się jeszcze ciekawsza, bo nie musimy czekać na wyniki naszych analiz kilku godzin, tylko kilka minut.
Obecnie – w ramach międzynarodowego zespołu DATA and AI – pracuję w projekcie, który ma na celu wspieranie zarządzania siecią telekomunikacyjną na łączach międzynarodowych poprzez wykorzystanie sztucznej inteligencji. Zgłębiając tajniki przetwarzania i prognozowania szeregów czasowych oraz wykorzystując algorytmy uczenia maszynowego, staramy się zawczasu zapobiec awariom internetu u naszych klientów.
Przyszłością Data Science i nie tylko będzie strategia aktywnego uczenia się przez całe życie (tzw. lifelong learning) – będziemy uczyć się, dokształcać i szlifować swoje umiejętności i dostosowywać je do zmieniającego się świata i aktualnych potrzeb. Na pierwszy plan wysuwają się kompetencje cyfrowe i technologiczne, takie jak: programowanie, myślenie analityczne i innowacyjne, umiejętność przetwarzania i interpretacji złożonych informacji czy też umiejętność korzystania z nowych mediów. Jednak twarde kompetencje powinny być rozwijane na równi z umiejętnościami miękkimi – kreatywnością, krytycznym myśleniem, a także inteligencją społeczną (rozumienie zachowań innych, przywództwo, empatia, umiejętność współpracy w wirtualnym zespole rozproszonym). W przyszłości przewagę na rynku pracy zdobędziemy dzięki otwartości na nadchodzące zmiany oraz chęci do samorozwoju i uczenia się nowych rzeczy.
A czy w tej przyszłości będzie więcej kobiet? Być może! Orange w ostatnim czasie bardzo zachęca je do dołączenia do naszej organizacji, począwszy od ogłoszeń rekrutacyjnych, gdzie odchodzi się od typowej maskulinizacji nazw oferowanych stanowisk na rzecz równowagi płci (ogłoszenia dla specjalistek/specjalistów czy też ekspertek/ekspertów). Ponadto, bardzo cenię aktywne działania na rzecz kobiet, w które angażuje się wiceprezeska Orange Polska, Bożena Leśniewska. Cieszę się, że przykład idzie nie tylko „od dołu”, ale także „z góry”. Kolejna edycja inicjatywy WłączOne, której jestem ambasadorką, to doskonały przykład na to, że Orange nieustannie stara się zwiększyć udział kobiet w organizacji.
Czasem śmieję się, że jestem kimś od zadań specjalnych, a mianowicie HR Business Partnerem. Mój najciekawszy dotąd projekt? Kilka lat temu miałam okazję współuczestniczyć w tworzeniu aplikacji. Był to quiz w ramach konkursu dla studentów. Obserwowałam, jak tworzy się taką grę od strony technicznej, a nawet wcieliłam się w testera!
Może to zabrzmi banalnie, ale bardzo lubię ludzi. I poniekąd stąd wynikał wybór psychologii jako kierunku studiów. Staram się dbać o równowagę pomiędzy pracą a moim życiem prywatnym (co w dobie pracy zdalnej/hybrydowej jest bardzo ważne!). Niekiedy lubię odłączyć się od technologii i poświęcić się czytaniu książek (tak, tak – tych w wersji papierowej). Jestem miłośniczką literatury węgierskiej, a poza tym uwielbiam wycieczki górskie, jazdę na kolarzówce i spacery z moim psem.
Czasem śmieję się, że jestem kimś od zadań specjalnych, a mianowicie HR Business Partnerem. Pracuję na styku dwóch obszarów – technologicznego i sprzedażowego dla klientów biznesowych. Zajmuję się rekrutacją, prowadzeniem i koordynowaniem działań rozwojowych (np. szkolenia, warsztaty itp.), wspieram menadżerów w kwestiach związanych z zarządzaniem zespołem i wszelkimi zmianami organizacyjnymi. Mój najciekawszy dotąd projekt? Kilka lat temu miałam okazję współuczestniczyć w tworzeniu aplikacji. Był to quiz w ramach konkursu dla studentów. Obserwowałam, jak tworzy się taką grę od strony technicznej, a nawet wcieliłam się w testera!
Jako zadeklarowana humanistka mogę powiedzieć, że kariera w technologii to było dzieło przypadku. Pracę w Orange rozpoczęłam w dziale rekrutacji. Wraz z upływem czasu angażowałam się w coraz bardziej zaawansowane projekty rekrutacyjne, które dotyczyły pozyskiwania kandydatów z obszarów technologicznych. Kolejnym krokiem było dołączenie do zespołu HR Business Partnerów, gdzie ściślej współpracuję z biznesem – tj. inżynierami, architektami sieci oraz ekspertami ICT. Obserwacja pracy inżynierów i współpraca z ekspertami pozwala mi w naturalny sposób śledzić najnowsze trendy w świecie technologii. Dzięki temu mam też większą świadomość blasków i cieni postępu technologicznego, nawet w codziennym życiu.
Świadomość daje mi też praca w różnorodnych zespołach. To stymuluje, inspiruje, pozwala dostrzec inną perspektywę, czasem – szanse i ryzyka. Moim zdaniem powodzenie projektu zależy też w dużym stopniu od dania przestrzeni każdemu z członków zespołu. Istotna jest uważność i wrażliwość lidera. Uważam, że różnorodność nie sprowadza się tylko i wyłącznie do podziału płciowego, ale też cech temperamentu, wiedzy oraz doświadczenia. Jestem przekonana, że różnorodność jest motorem napędowym powodzenia projektu.
Kiedy słyszę „kompetencje przyszłości”, myślę przede wszystkim o umiejętności dostosowywania się do szybko zmieniających się okoliczności, sytuacji i ludzi. To też umiejętność współpracowania i komunikacji z różnymi osobami albo umiejętność szybkiego uczenia się nowych rzeczy i odporność na stres.
UX i UI Design jest nierozłączną częścią procesu tworzenia oprogramowania i produktów cyfrowych. Zapotrzebowanie na wyższą jakość usług wzrasta, więc wszystko kręci się wokół użytkownika. W naszej branży stawiamy go w centrum, jednocześnie biorąc pod uwagę potrzeby biznesowe oraz możliwości technologiczne.
Od prawie 5 lat pracuję w Orange Polska jako Kierowniczka Wydziału User Experience. Wcześniej pełniłam podobną rolę w TVN S.A. (aktualnie TVN Grupa Discovery), a jeszcze wcześniej pracowałam jako UX Designer po stronie agencji, klienta czy jako freelancer, na co składa się ponad 10-letnie doświadczenie w branży digital. Aby pogłębiać wiedzę z tej dziedziny, poza ukończeniem Politechniki Gdańskiej miałam okazję także zrealizować studia podyplomowe z User Experience Design oraz Service Design (projektowanie usług).
Moją misją jest ciągły rozwój, co Orange Polska mi umożliwia. W ostatnim czasie zdobyłam m.in. certyfikację na Scrum Mastera oraz z zakresu Change Managementu. Byłam także mentorem w programie Dare IT na ścieżce UX Design oraz trenerką gościnną podczas dwóch edycji Design Leaders Masterclass, czyli programu skierowanego do liderów UX/CX/SD.
Razem z zespołem projektantów UX i UI pracujemy nad rozwojem naszych produktów cyfrowych dla klientów, konsultantów, jak i systemów wewnętrznych. Tworzymy design system zgodnie z wytycznymi naszego brandu. Ciągle pracujemy nad dostępnością naszych produktów zgodnie z aktualnym standardem WCAG (Web Content Accessibility Guidelines). Mamy przyjemność współpracować z wieloma ekspertami z Orange, którzy wspólnie z nami poprawiają doświadczenia naszych klientów.
Myślę, że w branży User Experience ważna jest odwaga, empatia, próba wejścia w „buty” naszego użytkownika oraz chęć do współpracy. UX nigdy nie pracuje sam i taki proces badawczo-projektowy nigdy się nie kończy.
Prywatnie spędzam czas z rodziną na wspólnym gotowaniu czy podróżach. Cenię sobie chwile z dobrym filmem lub książką.
Najbardziej w tej pracy cenię nowe wyzwania, możliwość ciągłej nauki, współpracę z ekspertami i pasjonatami nowych technologii. Technologie umożliwiają nam realizację przedsięwzięć, które wcześniej były niewyobrażalne.
Jestem managerem Transformacji ICT z 10-letnim doświadczeniem w zarządzaniu projektami i programami. Moja przygoda z branżą tech rozpoczęła się od projektu tłumaczenia oprogramowania dla spółki z branży finansowej. Z kolei pracę w Orange zaczęłam od stażu w Wydziale Zarządzania Projektami, w którym dostarczaliśmy klientom nie tylko klasyczne rozwiązania telco, lecz również projekty IT.
Obecnie pełnię funkcję Kierownika Wydziału Transformacji i Projektów Strategicznych. Prowadzę Program Transformacji, który obejmuje projekty nie tylko w Orange Polska, ale również w dwóch spółkach zależnych – Integrated Solutions i BlueSoft. W ramach Transformacji ICT m.in. zwiększamy dojrzałość organizacyjną spółek, pomagamy budować innowacyjne rozwiązania i produkty ICT, wdrażamy i rozwijamy nowe narzędzia, automatyzujemy raporty, rozwijamy szytą na miarę metodykę projektową dla złożonych przedsięwzięć technologicznych, opartą o najlepsze praktyki i standardy rynkowe. Zajmuję się opracowywaniem strategii biznesowej, budowaniem strategicznych partnerstw technologicznych oraz projektowaniem i wdrażaniem nowych modeli operacyjnych.
Prywatnie interesuję się lotami i podróżami kosmicznymi, które są bardzo dobrym dowodem tego, jak technologia jest w stanie zmienić naszą perspektywę i skalę realizowanych przedsięwzięć. Najbardziej w tej pracy cenię nowe wyzwania, możliwość ciągłej nauki, współpracę z ekspertami i pasjonatami nowych technologii. Technologie umożliwiają nam realizację przedsięwzięć, które wcześniej były niewyobrażalne. Pasjonuję się nowymi technologiami i zarządzam zmianami, jakie ze sobą niosą. Transformacja to mój żywioł.
W Orange było bardzo dużo ciekawych projektów, o których mogłabym opowiadać. Jednym z najciekawszych jest właśnie Program Transformacji ICT, który obejmuje szereg projektów po stronie Orange, Integrated Solutions i Bluesoft. Bardzo ciekawie wspominam również projekt, który dotyczył rozbudowy portali internetowych klienta z rynku publicznego. Realizowaliśmy go w sposób zwinny przy użyciu frameworku SCRUM, wspólnie z dostawcą zewnętrznym, pod bardzo ścisłym reżimem czasowym. To było wielkie wyzwanie, ale wspaniałe doświadczenie.
Orange daje ogromne możliwości rozwoju, dlatego lubię tę pracę. I dlatego mogę ją szczerze polecić, również innym kobietom. Tu rozwijam się nie tylko poprzez szkolenia, ale przede wszystkim poprzez pracę w zespole ekspertów, którzy bardzo chętnie dzielą się swoją wiedzą. Bardzo ważnym dla mnie aspektem jest również podejście Orange do środowiska. W Orange stawiamy na rozwiązania Green, które stają się częścią naszej codziennej działalności biznesowej.
Rozwój to immanentny kompan technologii. Pojawiają się nowe rozwiązania, produkty, funkcjonalności, mało co jest białe albo czarne, tu paleta szarości jest doprawdy bogata i głęboka.
Od samego początku w Orange, a wcześniej w PTK Centertel, czyli od ponad 15 lat!, pracuję w Wydziale Rozwoju Dostępu Radiowego. Nie zajmujemy się tu układaniem listy top piosenek, ale projektowaniem i optymalizacją interfejsu radiowego, czyli radiową częścią naszych sieci komórkowych. „Układamy” tu natomiast listy funkcjonalności i ustawień do przetestowania i wdrożenia, a wszystko po to, by nasze sieci komórkowe pracowały na miano sieci #1.
Prywatnie jestem mamą cudownego 8-latka. Uwielbiam taniec, sport i kawę, a także ludzi z inteligentnym poczuciem humoru i takich, którym chce się chcieć, bo fajnie, jak energia i inspiracje krążą.
Budującą energię najbardziej cenię też w pracy. To, że cały czas tu się coś dzieje, zmienia, podlega optymalizacji. Rozwój to immanentny kompan technologii. Pojawiają się nowe rozwiązania, produkty, funkcjonalności, mało co jest białe albo czarne, tu paleta szarości jest doprawdy bogata i głęboka. Postęp, dynamika, szukanie udoskonaleń i wdrażanie ich – technologie są po prostu ekscytujące!
Jeśli też jesteś ciekawa świata technologicznego, lubisz szukać rozwiązań, interesujesz się, jak coś działa, jak coś zrobić, myślisz algorytmicznie, lubisz przedmioty ścisłe – zastanów się nad zawodem technologicznym. Zwłaszcza że to są zawody przyszłości! Z całą pewnością kobiety nie powinny dać sobie wmówić, że jakaś praca nie jest dla nich. Uważam, że każdy powinien wybierać takie zawody, w których będzie się czuć dobrze, do czego ma powołanie, talent, motywację i determinację – bo wiadomo, że jak coś robi się z serca, to przynosi to satysfakcję, a pracuje się przyjemniej i z ochotą.
Na różnorodności zyskują wszyscy. Wg mnie w różnorodności drzemie olbrzymia siła i potencjał do tego, by tworzyć i dostarczać rozwiązania; po pierwsze, kompletne, a po drugie, optymalne. W jednorodnym zespole często i perspektywa jest podobna – ciężko wyjść poza nią, poza strefę komfortu, przyzwyczajeń, nawyków. A „nowe”, rozwój czy zmiana jest poza tą strefą. Do tego każdy z nas ma inne predyspozycje, umiejętności, temperament – z wszystkiego tego można komplementarnie korzystać w zależności od okoliczności czy potrzeb. Różnorodność po prostu ubogaca i otwiera na świat.
Projekty, w jakich pracuję, zawsze związane były z planowaniem, rozwojem i optymalizacją. I to właśnie lubię: rozwój, szukanie rozwiązań, wyzwania, zdobywanie nowych kompetencji. I swoistą namacalność – albo coś działa, albo nie!
Mieszkam w Warszawie. Ukończyłam telekomunikację na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej. Potem studia podyplomowe MBA IT na Akademii Leona Koźmińskiego. Moja praca zawsze związana była z R&D. Ulubione hobby to rajdy konne i polska literatura fantasy. Od niedawna uczę się grać na perkusji. Bardzo chciałabym mieć w domu swoją własną!
W Orange jestem od wielu lat. W czasie studiów pracowałam w wydawnictwie. Kiedy zrobiłam dyplom, musiałam podjąć decyzję, czy zostać w tej branży, czy podążyć drogą związaną z moim wykształceniem. Postawiłam na telekomunikację. Nawet nie zaczęłam porządnie szukać nowej pracy, kiedy zadzwoniła do mnie koleżanka ze studiów z informacją o rekrutacji do wydziału, w którym pracuje. Obecnie pracuję w Orange Labs w programie API Factory. To międzynarodowy program wspierający usługi oparte na Application Programming Interface, oferowane przez Orange w krajach Europy i Afryki. Wspiera projekty Orange w aspektach technicznych (definiowaniu, projektowaniu i rozwoju usług na bazie API), ale też marketingowych (dystrybucja usług kanałem wewnętrznym i zewnętrznym). Jestem członkiem zespołu Zarządzania Usługami. API Factory cały czas się rozwija i jesteśmy tego częścią. Szukamy rozwiązań, tworzymy procedury, formalizujemy nasze działania, optymalizujemy zarzadzanie usługami – ale też czuwamy, czy usługi są prawidłowo dostarczane do deweloperów. Na co dzień koordynuję zmiany oprogramowania, współpracuję z kierownikami projektów, właścicielami usług i deweloperami, a także analizuję wykorzystanie naszych platform udostępniających usługi.
Projekty, w jakich pracuję, zawsze związane były z planowaniem, rozwojem i optymalizacją. I to właśnie lubię: szukanie rozwiązań, wyzwania, zdobywanie nowych kompetencji. I swoistą namacalność – albo coś działa, albo nie!
Kwestie płci, przynajmniej w mojej pracy, nie miały nigdy większego znaczenia. Najważniejsze w tworzeniu zespołu są kompetencje, doświadczenie, otwarty umysł i wzajemne zaufanie. No i budżet, musi być w projekcie ktoś, kto ma na niego kasę ;-) Często dobrze nam się pracuje z ludźmi, których znamy z innych projektów. To oczywiste, że łatwiej nam się wtedy dogadać. Przy projektach międzydomenowych z kolei najwięcej się możemy nauczyć, a to bardzo procentuje w przyszłości.
Każdy z nas jest inny. Ma inne talenty, predyspozycje, umysł ścisły lub humanistyczny. I płeć nie ma tu nic do rzeczy. Zachęcam dziewczyny do odważnych wyborów i realizacji swoich planów. W Orange nie odczuwam innego traktowania z powodu bycia kobietą, jesteśmy przede wszystkim specjalistkami w swoich dziedzinach i doceniana jest nasza fachowość. Właśnie dlatego z czystym sumieniem mogę polecić dziewczynom pracę w technologiach w Orange.
Informatyka, digitalizacja, automatyzacja czy innowacyjne i przełomowe rozwiązania sieciowe. To obszary, które uczą nieszablonowego myślenia oraz znajdowania i nadawania sensu pracy swojej i innych. I naprawdę nie trzeba być wyspecjalizowanym w którejś z tych dziedzin fachowcem, żeby rozpocząć przygodę w tym fascynującym świecie.
Mam ponad 20 lat doświadczenia zawodowego, z czego 16 w strukturach Orange. I choć studia, które ukończyłam, nie były czysto techniczne, a bardziej rozwijające przedsiębiorczość oraz koncentrację na kliencie i człowieku, to moja zawodowa kariera od początku związana była z obszarami techniczno-informatycznymi. Moją pasją są skoki spadochronowe oraz życie w zdrowym, świadomym dystansie do tego, co jest.
W tej chwili jestem liderem kilkunastoosobowego zespołu. W przeważającej części to informatycy, testerzy. Działamy w obszarze Wdrożeń Strategii, Robotyzacji i Digitalizacji w strukturach Doświadczeń Klientów, odpowiadając za jakość wdrożeń. W naszym obszarze dzieją się niezwykłe rzeczy. Projektujemy roboty, wpieramy rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję, jak nasz sławny już MAX; uruchamiamy i utrzymujemy szereg innowacyjnych rozwiązań, poprawiających życie naszych klientów.
W Orange wciąż pojawiają się nowe i świetne pomysły, a mnie zawsze kręciły odważne i ułatwiające życie człowiekowi rozwiązania. Jednym z takich projektów był Flex. Technologia i oferta, którą zaproponowaliśmy, są jedyne w swoim rodzaju. Kompletny przewrót na rynku i totalny hit! Praca przy tym projekcie również była niezwykła. Międzynarodowe grono pozytywnie zakręconych – również pod względem technologicznym – ludzi, duże wyzwanie, innowacyjne rozwiązanie i ogromny nakład pracy. Ale efekt przeszedł oczekiwania. Do dziś z tęsknotą i uśmiechem wspominamy z zespołem to wdrożenie.
Manager to nie jedyna funkcja, jaką mam zaszczyt pełnić w Orange. Wykorzystując kwalifikacje i umiejętności zdobyte na studiach, wspieram jako coach i mentor rozwój innej, równie ważnej dla przyszłości technologii, jaką jest sam człowiek. Transformacja i elastyczność postrzegania, umiejętność odzyskiwania własnej energii, pozyskiwanie jej z naturalnych źródeł czy zarządzanie ilością danych (czyt. myśli) to tylko nieliczne przykłady, pokazujące analogię różnorodnych wymiarów szerokorozumianej technologii.
Dla mnie technologia to właśnie różnorodność. Paleta możliwości i potencjałów do rozwoju. Informatyka, digitalizacja, automatyzacja czy innowacyjne i przełomowe rozwiązania sieciowe – to obszary, które uczą nieszablonowego myślenia oraz znajdowania i nadawania sensu pracy swojej i innych. I naprawdę nie trzeba być wyspecjalizowanym w którejś z tych dziedzin fachowcem, żeby rozpocząć przygodę w tym fascynującym świecie. Mówiąc o różnorodności w technologii mam również na myśli przekonanie, że technologie to obszar przeznaczony tylko dla facetów. Przyznam, że sama tak kiedyś myślałam. Ale ten świat tak nie wygląda. Jest otwarty na wszystkich ciekawych i ambitnych ludzi.
Kobiety w równym stopniu jak mężczyźni posiadają zdolności przywódcze oraz specjalistyczne, twarde kompetencje. Co więcej, często cechują się zdolnością do adaptacji, zarządzania informacjami czy rozumieniem różnorodności, które są częścią „kompetencji przyszłości” – kompetencji, które wspierają obecny trend oraz kierunek rozwoju zrównoważonej gospodarki i odpowiedzialnego biznesu.
Brałam udział w praktycznie wszystkich strategicznych projektach sieci mobilnej w Orange – od konsolidacji sieci z T-Mobile w 2011 roku, przez wdrażanie kolejnych technologii i częstotliwości w 3G, LTE, IoT, aż do 5G – i w związku z tym mogłam z pierwszego rzędu obserwować ewolucję nie tylko sieci mobilnej, ale także tego, co ta ewolucja oznacza.
Od ponad 9 lat pracuję w Orange Polska w obszarze sieci mobilnej. Na co dzień zajmuję się GIS (Geographical Information Systems). Niektórzy w skrócie twierdzą, że „robię mapy” i chociaż mapy bardzo lubię, to jest to zdecydowanie bardziej skomplikowane. Mapy i tabele, które są wynikami moich (często zaawansowanych) analiz przestrzennych, wspierają podejmowanie decyzji przy strategicznych projektach technologicznych związanych z siecią mobilną, takich jak konsolidacja sieci, wdrożenie LTE, czy ostatnio 5G.
W życiu osobistym realizuję się w tańcu (na zajęciach high heels – tańca solo, bardzo kobiecego, dającego niesamowitą energię). Bardzo lubię podróżować oraz czytać (od ponad pół roku jestem w klubie książki, gdzie dyskutujemy w grupie o naszych lekturach). Właśnie zaczęłam też studia podyplomowe z Data Science na Politechnice Warszawskiej.
Lubię to, co robię i mam szczęście pracować w zawodzie – skończyłam geoinformację. Na stypendium Erasmus w Portsmouth w Wielkiej Brytanii, oprócz ogromnej wiedzy teoretycznej i praktycznej, tak naprawdę pierwszy raz zobaczyłam, do jak fantastycznych rzeczy może być wykorzystywany GIS. Wtedy też chyba zrozumiałam, że naprawdę to jest to, co chcę robić w życiu.
Gdy zobaczyłam ofertę pracy w Orange, wiedziałam, że jest to oferta dla mnie. Mimo że o sieci komórkowej nie wiedziałam praktycznie nic! Tutaj wchodziłam w zupełnie nowy świat i zabrałam się do tego z dużym entuzjazmem i zapałem. Nie zawsze było łatwo, ale nie bałam się pytać – i z czasem co niektórzy nowo spotkani ludzie zaczęli myśleć, że jestem radiowcem z wykształcenia ;-)
Ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, że odkąd tu pracuję, brałam udział w praktycznie wszystkich strategicznych projektach sieci mobilnej w Orange – od konsolidacji sieci z T-Mobile w 2011 roku, przez wdrażanie kolejnych technologii i częstotliwości w 3G, LTE, IoT, aż do 5G – i w związku z tym mogłam z pierwszego rzędu obserwować nie tylko ewolucję sieci mobilnej, ale także to, co ta ewolucja oznacza; to w jaki sposób jest wykorzystywana sieć dzisiaj, gdy internet w telefonie stał się dobrem powszechnym.
Zużycie zasobów sieci na pojedynczego użytkownika liczy się już w GB, a telefon od dawna służy nie tylko do dzwonienia, jest raczej przenośnym centrum zarządzania, o inteligentnych domach i miastach nie wspominając. Taki sam rozwój przechodzi też GIS – także tutaj wraz z (r)ewolucją technologiczną pojawiają się nowe potrzeby, bardziej zaawansowane narzędzia i rozwiązania, a przede wszystkim coraz większe zbiory danych. Sedno mojego zawodu się nie zmienia – dla mnie zawsze jest to trochę jak rozwiązywanie zagadek; ktoś ma jakąś potrzebę, a ja mam narzędzia i dane, których muszę w odpowiedni sposób użyć, żeby tę potrzebę zaadresować. Natomiast zdecydowanie większe możliwości i wolumeny danych sprawiają, że wzrasta nie tylko stopień komplikacji procesu, ale też radość i satysfakcja ze znalezienia rozwiązania.
Moi współpracownicy cenią mnie za moją wiedzę, doświadczenie, zaangażowanie i to jaka jestem. Dzięki temu mogę być sobą, a nie udawać kogoś innego, aby na siłę dopasować się do męskiego świata. Pracując w Rozwoju Sieci Mobilnej wiem, że można być kobietą w technologiach przez duże K – i jednocześnie być cenioną za kompetencje, jak i przyjąć piękne kwiaty z okazji Dnia Kobiet :-) Dodatkowo szczególnie teraz jest dobry moment dla kobiet na to, aby zacząć pracować w technologiach w Orange, ponieważ sporo się w naszej firmie zmienia odnośnie świadomości i potrzeby różnorodności, na co dowodem jest właśnie ta kampania. Jestem dumna z mojej firmy, że jako firma technologiczna i pierwszy operator telekomunikacyjny w naszym kraju, tak otwarcie wspiera kobiety w technologiach.
Nie uważam, że kobiety „powinny” na siłę pracować w branży tech, ale, jeśli tylko tego chcą, to nic nie powinno ich ograniczać!
Zespoły, w których skład wchodzą kobiety, są bardziej kreatywne i innowacyjne. A mężczyźni, którzy pracują w zróżnicowanych płciowo zespołach, są bardziej zaangażowani. Połączenie indywidualnych kompetencji, ich wzajemne uzupełnianie się pozwala na osiąganie przez zespół znacznie więcej.
Poprzez inicjatywę WłączOne chcemy pokazać, że wejście do świata technologii może być prostsze niż się wydaje. Mamy nadzieję, że zainspiruje to inne kobiety, które czasami blokuje strach przed zmianą czy niewiedza, jak zacząć. Branża tech jest niezwykle szeroka i zaprasza tak samo mężczyzn, jak i kobiety. Dlatego zachęcamy – nie czekaj, włącz się do zmiany świata technologii!
Pracowałem w roli specjalisty w zespole składającym się z praktycznie samych mężczyzn, zespole zbalansowanym pod kątem płci, miałem też okazję zarządzać zespołem składającym się głównie z kobiet. Bazując na tym doświadczeniu mogę odpowiedzieć, że różnorodne zespoły są bardziej kompletne, uzupełniają się i równoważą. Są bardziej kreatywne, potrafią dostarczać bardziej kompleksowe rozwiązania.
Zainteresowana? Chętnie opowiemy ci więcej! Posłuchaj, co ciekawego mają do powiedzenia nasze technologiczne specjalistki. Znajdź temat, który jest ci najbliższy… albo wysłuchaj wszystkich podcastów! Warto.
Prowadzący: Jan Stradowski - autor audycji „Człowiek 2.0”O ścieżkach, które zaprowadziły je do IT opowiadają ekspertki z BlueSoft, Sylwia Bontron oraz Sandra Kamińska.
Gość: Sylwia Bontron – Java Developer oraz Sandra Kamińska – Front End UI DeveloperTym razem o roli kobiet w nowych technologiach opowiada Ola Pomarańska z Craftware. Jaką część Craftware stanowią kobiety, jak zmieniała się ich liczba na przestrzeni lat, co na to wpłynęło i… co poradzić młodym osobom zainteresowanym obszarem tech, które stoją na początku wyboru ścieżki kariery?
Gość: Ola Pomarańska – IT Support Team Manager z CraftwareJak pokierować swoją karierą, aby dawała ona satysfakcję? Do kogo zwrócić się o pomoc, gdy chcemy poszerzyć i zmienić swoje kwalifikacje? Jakie kroki podjąć, aby zacząć karierę w IT? Jakie cechy charakteru są pomocne w tej branży? Odpowiedzi znajdziesz w tym odcinku!
Gość: Anna Łepkowska - Ekspertka Nowych Technologii IT.Czym jest mentoring? Kim jest Mentor, a kim Mentee? Jaki wpływ na młodych ludzi mają programy mentoringowe? Czy pomagają w podjęciu decyzji zawodowych? Jakie korzyści płyną z programu mentoringowego? To i wiele więcej w tym odcinku
Gość: Katarzyna Puścizna – Mentorka w programie mentoringowym Politechniki Warszawskiej, Ambasadorka Kobiet w IT w ramach akcji WłączOne oraz Julia Korpowska, Mentee w programie mentoringowym, studentka Technologii Chemicznej Wydziału Chemicznego Politechniki Warszawskiej.Czym jest personal branding? Kto powinien się mu przyjrzeć bliżej? Jak świadomie go budować? Do kogo kierujemy komunikat i co możemy zaoferować? Jak znaleźć złoty środek między online i offline oraz dlaczego marką osobistą rządzą szczerość, prawdziwość i spójność?
Gość: Edyta Pawlik, Menedżerka Zespołu ds. Projektów Rekrutacyjnych i Wizerunku Pracodawcy Orange Polska oraz Renata Szatecka, Liderka Projektu WłączOneUczelnia versus rzeczywistość, czyli o relacji studiów i późniejszej kariery rozmawiamy w najnowszym odcinku podcastu. Czy wiedza nabyta na studiach nadąża za potrzebami rynku? Jakie formy dokształcania się można polecić studentkom i studentom?
Gość: Inez Beszterda - Ekspertka Projektowania Systemów Sieci Mobilnej, Orange PolskaŚwiadome budowanie kariery to coraz gorętszy temat, a jak jest z kobietami w technologiach? Porozmawiamy o tym, czy warto planować swój rozwój i w jaki sposób należy to robić, czym są coaching, mentoring i jobshadowing, jak pogodzić ścieżkę kariery z życiem prywatnym, a także o czym kobieta powinna pamiętać w stereotypowo męskich dyscyplinach... i na czym polega Dzień Czerwonych Szpilek.
Gość: Joanna Kuchta – Kierowniczka Działu Nadzoru Inwestycji Orange PolskaCzy można mieć naturalne predyspozycje do kierowania zespołem i jak kobiety sprawdzają się na kierowniczych stanowiskach? W tym odcinku rozmawiamy o tym, czy w projektach technologicznych istnieją męskie i kobiece style zarządzania, a także jak zarządza się kobietom w zespołach tech, w których dominują mężczyźni.
Gość: Sylwia Bogucka – Dyrektorka Transformacji i Modeli Biznesowych Orange PolskaJak postrzega się dziś kobiety w branżach technologicznych i jak się to zmieniło na przestrzeni lat? Opowiemy, jakie korzyści daje różnorodność, jak o nią dbać i dlaczego firmy takie jak Orange powinny angażować się w kampanie diversity.
Gość: Bożena Leśniewska – Wiceprezeska Zarządu ds. Rynku Biznesowego Orange PolskaNowoczesne technologie oznaczają jedno: nieustanny rozwój! Kiedy pracujesz nad innowacyjnymi rozwiązaniami, sam - i sama! - też się rozwijasz. Opowiemy na co zwracać uwagę, żeby wykorzystać te możliwości i otworzyć się na świat technologii.
Gość: Daria Budzińska - Ekspertka Rozwoju Dostępu RadiowegoZmiana branży to nie czarna magia! Nawet jeśli chcesz się przekwalifikować i zacząć rozwijać w technologiach. Opowiemy, jak się do tego zabrać.
Gość: Katarzyna Puścizna - Kierowniczka Wydziału Zarządzania ZmianąZapraszamy na pierwszą w Polsce podróż po karierze w technologiach z wyjątkową Przewodniczką!
Wszystko to, co odkryjesz w naszej interaktywnej sekcji, przygotowały ekspertki z obszarów technologicznych aktywnie działające w takich obszarach jak m.in. Data Science czy UX Design. Spotkajcie się z przewodniczkami, by otrzymać mnóstwo cennej wiedzy o tym, jakie możliwości otwiera kariera w danych obszarach!
Twórz razem z nami innowacyjne rozwiązania. Technologie są po prostu fajne! Sprawdź, na jakie stanowiska rekrutujemy, a potem... go girl!